Nadal jest pięknie zielono i kolorowo. Dużo drzew i krzewów kwitnie , ptaszki śpiewają i wysiadują jajka :-)
Ale jak w przysłowiu kwiecień plecień bo przeplata , trochę zimy trochę lata też jest.
Raz piękne słońce , za chwilę czarne chmury i deszcz.
Wczoraj nawet sypnęło gradem. Nagle zrobiło się głośno i biało!
Koty się spłoszyły i musiałam podkręcić głośność telewizora żeby ochłonęły ;)
Kulki były spore , około centymetrowe...
Na szczęście wszystko szybko stopniało.
Za to przed południem w przerwach deszczu był też czas na opalanie ;)
Jak nie świeci też dobrze ;)
Poczekamy cierpliwie na słoneczko :-)
znaczy się prawdę mówili w moim telewizorze o tym gradzie u was....
OdpowiedzUsuńCzasem nie kłamią ;))
UsuńCóż to grad przy takich kocich pięknościach? Dobrze tam u Was mają, drapak pierwsza klasa.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://jak-pies-z-kotami.blogspot.com/
Dziękujemy :-)
UsuńJuż jest lepiej ,balkon wypucowany , można brykać ;)
Pozdrawiam ciepło :-)
Drapak super, ale jaka zgoda na tym drapaku! Każdy ma swoje miejsce. U nas dzisiaj padał śnieg z deszczem, a w okolicach Jeleniej też sypnął grad. Ale co tam- moje kotki śpią cały dzień i niczym się nie przejmują. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-)
UsuńNa drapaku to kto pierwszy ten lepszy. Wiadomo na samej górze najlepiej ,ale trzeba mieć refleks ;))
Pozdrawiamy :-)
U nas na szczęście grad nie spadł, ale pogoda w przysłowiową kratkę.
OdpowiedzUsuńA i ciśnienie chyba niskie, bo senność kocia ogarnęła nasz wszystkich.
Kotyszki są tego idealnym przykładem. :)
U nas też w kratkę ale idzie ku lepszemu , mamy nadzieję :-D
UsuńDziwna ta pogoda jest... A Kotyszki urocze :D.
OdpowiedzUsuńWidoki na dworze zachwycające , tylko z tą temperaturką to tak niezbyt ciekawie ;)
Usuń