W taki piękny dzień jak dziś długo wietrzymy futerka i wdychamy wszystkimi wibrysami pierwsze podmuchy wiosny ;))
Po dużej dawce świeżego powietrza śpimy jak susły :-D
A w nocy rozrabiamy oczywiście !
Pańcia niezbyt zadowolona ;)
Ach wiosna. Pięknie u Was. Tak kociasto romantycznie :)
OdpowiedzUsuńNo jasne!!!!A Karmelito to ma wiosnę na gołym parapecie oglądać?!:)
OdpowiedzUsuńU mnie w Parku są już krokusy fioletowe!:)
Kocyk za krótki ;))
UsuńOj krokusy , to pięknie ! :-D
Pierwsze zdjęcie całej trójki jest boskie! Jak już koty wiosnę wyczuwają to będzie :)
OdpowiedzUsuńLedwo zdążyłam je zrobić ;) Karmel nie lubi tłoku i zaraz się ulotnił niestety ...
UsuńAle wrócił ,co widać na kolejnych fotach :-)
haha, ale ci sie udalo uchwycic cala trojke, rozumiem ze walki o miejsca nie bylo?
OdpowiedzUsuńWalki nie było ,ale burczenie Karmelita owszem ;) On lubi wszystko sam ...
UsuńNo chyba że ktoś inny liże go po głowie , to wtedy jest git :-))
Jak ślicznie wyglądają trzy kotyszki razem, dawno nie było takiej konfiguracji na blogu :-)
OdpowiedzUsuńI to karmelkowe wąchanie powietrza, miodzik!
Bo to jest unicat :-)))
UsuńDzięki :-D
Ufff, a już myślałam że tylko Migusia jęzor wywala podczas snu :-)
OdpowiedzUsuńMikeszkowi to się często zdarza :-))
UsuńFajne z Was chłopaczki ... a jak kolorowo w tym oknie od razu sie zrobiło :-)
OdpowiedzUsuńNajgrzeczniejsze kotki na świecie !!!
Też tak uważamy Alu :-)))
OdpowiedzUsuńDziękujemy <3