Kolejna wyciągnięta z czeluści fotela zapomniana przez wszystkich ... myszka !
Najpierw do zabawy rzucił się Mikeszek ;)
A czym zajęty był w tym czasie Gucio ? To pytanie dla spostrzegawczych ;))
Ci co wypatrzyli Gucia wcześniej nie będą zdziwieni tym co poniżej ;))
Fajne takie odkurzone zabawki ;))
Chyba nowe buty sobie kupiłaś!:))))
OdpowiedzUsuńA swoją drogą w kącie stoi kilka pudełek to po co Ci nowe buty?:)))
Jeszcze nie byłam na zakupach , a te pudełka są zajęte :-)))
Usuń:)))Się domyślam,że zajęte...
OdpowiedzUsuńGucio z kartonu obserwował Mikesza a później...pogonił mu kota:)
Nie byłby sobą jakby tego nie zrobił ;))
UsuńW czeluściach mebli pewnie pełno takich zapomnianych zabawek ;) A Gucio to spryciula, najpierw czujna obserwacja i potem działanie :)
OdpowiedzUsuńCo jakiś czas robimy wymiatanie i mamy stos "nowych" zabawek ;-)
UsuńGucio długo się zastanawiał - byczyć się w kartoniku , czy pogonić kota ? Instynkt łowcy zwyciężył ;)))
Świetne zdjęcia! Minka Mikeszka bezcenna! :)))
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :-D
UsuńUwielbiam Twoje kociaki :) ten czarny jest uroczym modelem do zdjęć.
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło Michalino :-D
Usuńna gotowca przyszedł gucio. ale grzeczny był, poczekał.
OdpowiedzUsuńNareszcie ktoś docenił :-))
Usuńmikesz piekny model
OdpowiedzUsuńDzięki :-D
Usuń