sobota, 15 marca 2014

Drugie urodzinki Mikeszka minęły ;)

Nie wiem czy to już będzie taka tradycja , ale już drugi raz mam poślizg z urodzinkami Mikeszka. W zeszłym roku poślizg miał tylko 4 dni ,a w tym "tylko" 15 ! ;)
Na szczęście kotek nie zna się na kalendarzu a ja już nadrabiam zaległości :-))


Mikeszku dużo zdrówka i radości nasz skarbeczku kochany !


Ps.
A ja nadal się kuruję. Idzie oporowo bo mam chore zatoki. Jak przerobiłam wszystkie reklamowane leki i one nic nie dały, to mi się przypomniało że dwa lata temu pomogło mi świecowanie uszu ! Skleroza nie boli ;)
Było tak źle że nawet nie spałam. Wszystko się pozatykało, a ja nie umiem spać z otwartą buzią. Ale już po pierwszym zabiegu świecowania uszu , jedna strona się odetkała i pomału widać efekty ;) Dziś miałam drugi zabieg...
Dwa lata temu to mi pomogło ,ale czy w tym roku też pójdzie tak gładko to nie wiem.
Trzymajcie kciuki jakby co ;)

26 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki za Ciebie :)
    Mikeszkowi życzę dużo zdrówka.
    Ja też zapominam . Rudzik dopiero ma 1,5 roku to pamietam , ale Tusia ma 8 i Marcyś też ale i tak co roku się zastanawiam ile lat kończą. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Grażynko :-)
      A skleroza nie boli ;))

      Usuń
  2. Pamiętacie kieeeeeedyś były takie przesmaczne czerwone lizaki "koguciki" ... i te baloniki mi je przypominają. Dla słodkiego koteczka z przepieknymi oczętami duuuzo zdrówka, radochy, smakołyków - wspaniałego zycia Mikeszku :-)
    Pańci zdrówka !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Alu i rzeczywiście masz fajne skojarzenie :-D
      Dziękujemy !

      Usuń
    2. Były, były takie miękkie scukrzone to się obgryzało, pamiętam ich smak i zapach... Agnieszka Marczuk

      Usuń
  3. Kciuki za Twoje zdrowie !
    Mikeszkowi życzmy 100 lat :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdrówka i dla Mikesza i dla Personelu:)))
    Ja to mam dobrze,moja Owczarka urodziła się w tym samym dniu i miesiącu co mój Wnuk,tylko kilkanaście lat później.Owczarka później:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to Ci się poszczęściło Orko ;))
      Dziękujemy serdecznie :D

      Usuń
  5. Trzymamy kciuki! Niech Ci się uda :)!...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I oczywiście, jeszcze i tu: wszystkiego najkociego dla Mikesza :)!...

      Usuń
    2. Dziękuję Abi w imieniu Mikeszka i swoim :D

      Usuń
  6. 100 latek dla Mikeszka i dużo zdrowia dla Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to mój ulubieniec jest juz nastolatkiem! czyli wygłupy wieku dojrzewania przed tobą!
    zdrówka życzę pani słudze. ciekawe kto by mi tu na wsi świecowanie zrobił???
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. kochana, życzę powrotu do zdrowia! też nie umiem spać z otwartą buzią więc zapchane zatoki = nieprzespane noce :(
    A dla Mikeszka wszystkiego najlepszego! Miseczki zawsze pełnej, Gucia skorego do zabawy ;) zdrówka i szczęścia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasieńko :-))
      Na szczęście już odetkane ,ale to nie koniec leczenia.

      Usuń
  9. Uściski dla mojego ulubieńca Mikeszka, dużo jedzonka, dużo spanka i dużo głaskanka!
    Mnie też zaatakowały zatoki byłam w ambulatorium dziś i dostałam azycynę, abiotyk na 3 dni bo powiedziałam że w poniedziałek muszę być zdrowa bo do pracy:-).życzę zdrówka Agnieszka Marczuk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Agnieszko :-)
      To trzymam kciuki za Twoją kurację ! Czytałam właśnie o tym leku - to antybiotyk ,a ja tego właśnie chcę uniknąć ...

      Usuń
    2. Rozumiem, mnie już boli żołądek chociaż biorę coś osłonowo. Jest jeszcze sinupret ale trzeba go brać długo żeby był efekt a ja niestety nie mogę sobie pozwolić na niedyspozycję:-) pozdrawiam serdecznie Agnieszka Marczuk

      Usuń
    3. Mam nadzieje że Ci pomoże. A może już jest poprawa ?
      Pozdrawiam Agnieszko, trzymaj się cieplutko !

      Usuń
  10. Mikeszek jest dwa razy starszy od Hokusika. Obyś był zdrowy koteczku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy GosiAnko, zdrówko najważniejsze :-)
      Hokusik to maluch jeszcze;) Cała nasza ekipa trzyma za niego kciuki !

      Usuń
  11. 100 lat Mikeszku!!!
    Zdrówka Pańciu, też myślę o świecowaniu uszu. Robiłaś sama Amyszko czy w gabinecie?

    OdpowiedzUsuń
  12. Mikeszek dziękuje i ja też :-D
    Tym razem robiła mi córcia , ale sama sobie też robiłam i wszystkim w rodzinie ;)
    Polecam !

    Dziś mam kolejny zabieg. Warto robić kilka cyklów w odstępach 1-3 dniowych.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.