Słodko na tym parapeciku wyglądają :-))) Nie mogę się nieustająco nadziwić jak te dwa łobuziaki się kumplują ... bardzo sobie do gustu przypadli . I jak widać i to do wypitki i do wybitki . A Gutek bez Mikesza na imprezie ???
Karmelek obserwuje z zaciekawieniem ,ale z dystansem ;) Czasem bryknie ale tylko z Mikeszkiem , bo Mikeszek jest delikatny ,a nie taki rozbójnik jak Guto ;))
Najbardziej lubię te zwisające z parapetu ogonki :-) A na jednej fotce Mikesz wydaje się mówić: no co się wcinasz nam z tym aparatem Pańcia? Zalany Gucio - rewelacyjny, podobnie jak Twoja bluzka, skąd ją wytrzasnęłaś Amyszko, też chcę taką, buuuu!
Amyszko ostatnie dwa zdjęcia rewelacyjne,no Uśmiech pojawił się od ucha,do ucha. Swoją drogą to dobrze że trzymają się razem,jak któryś przeskrobie to nie będziesz wiedziała który:D
Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam. Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.
piekna przyjazn...:)
OdpowiedzUsuńDzięki :-))
UsuńUdał nam się ten duecik to fakt :-D
kocie dupki na oknie i pozdrowienia z góry mebelka najlepsze :)))
OdpowiedzUsuńKotecki dziękują :-))
Usuńpijany kot z flachami wymiata! :D
OdpowiedzUsuńOj , zmęczył się troszeczkę ... ;)))
UsuńDzięki ! :-D
Słodko na tym parapeciku wyglądają :-))) Nie mogę się nieustająco nadziwić jak te dwa łobuziaki się kumplują ... bardzo sobie do gustu przypadli . I jak widać i to do wypitki i do wybitki .
OdpowiedzUsuńA Gutek bez Mikesza na imprezie ???
To prawda kumple do wszystkiego :-))
UsuńA wymknął się Gutek niepostrzeżenie ;)))
Biedny Gucio,trochę namieszał i pewnikiem główka później bolała:( na drugi raz zabieraj Mikeszka,zawsze to będzie podzielone na dwóch:)
OdpowiedzUsuńPewnikiem masz rację :-))
UsuńFajny duecik, taka przyjaźń między nimi ,że ho ho...
OdpowiedzUsuń:-D
Usuńoczka Mikesza są ... rozbrajające !
OdpowiedzUsuńOn cały jest rozbrajający :-)
UsuńRzeczywiście 3 czarne :)! A to była impreza :D... ;/
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńHehe :D
OdpowiedzUsuńTrzy czarne super!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiej kociej przyjaźni Mikeszka i Gucia :) a Karmelek jak się w tym wszystkim odnajduje? ;)
Karmelek obserwuje z zaciekawieniem ,ale z dystansem ;)
UsuńCzasem bryknie ale tylko z Mikeszkiem , bo Mikeszek jest delikatny ,a nie taki rozbójnik jak Guto ;))
Najbardziej lubię te zwisające z parapetu ogonki :-)
OdpowiedzUsuńA na jednej fotce Mikesz wydaje się mówić: no co się wcinasz nam z tym aparatem Pańcia?
Zalany Gucio - rewelacyjny, podobnie jak Twoja bluzka, skąd ją wytrzasnęłaś Amyszko, też chcę taką, buuuu!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSorry podałam złego linka , to piszę jeszcze raz ;)
UsuńDziękuję ja i moje kotecki :-)
A sweterek kupiony w Mohito , już kiedyś pokazywałam tu ;)
Amyszko ostatnie dwa zdjęcia rewelacyjne,no Uśmiech pojawił się od ucha,do ucha.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą to dobrze że trzymają się razem,jak któryś przeskrobie to nie będziesz wiedziała który:D
To się cieszę :-))
UsuńNo tak ,masz rację :-D
Fajnie sobie razem spędzają czas :) A Karmelek pewnie w koszyczku?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A Karmelek najczęściej na oponce ,albo na drapaczku przy balkonie :-)
UsuńPozdrawiam
Gutek szaleje.... rozbawiło mnie to zdjęcie niezmiernie ;-)))
OdpowiedzUsuń:-))
OdpowiedzUsuń