środa, 20 lutego 2013

Futro wszędzie ;))

Nawiązując do wczorajszego wpisu u Alison/ blog o Ziutkach dwóch , pokażę jak wygląda koc u Pańcia w pokoju po nocnych bójkach naszych kotyszków ;)


Właściwie każdy poranek zaczynam od odfutrzania tego łóżka . Zazwyczaj tą szczotką ...


Ewentualnie odkurzaczem. Rolki czasem też używam ale jednak ta szczotka do tego się najlepiej nadaje :-)

A chłopaki po tak radosnej twórczości nocnej w dzień odpoczywają i odsypiają .
Na wyczyszczonym z futra kocu najlepiej ...;))








Albo pod ...;)



I jak ktoś do nas przychodzi to nie widzi futra. Moja mama zawsze mówi - Ale u Ciebie czysto.Twoje koty w ogóle nie linieją !
-Tak mamo ,wcale nie linieją :-)))



Ps :
Dla zainteresowanych ...;)

Ta szczotka ze strony Lidla

Opis :

  • szczotka do usuwania kurzu, kłaczków i łyżka do butów w jednym
  • nadaje się również do mebli z obiciem, siedzeń samochodowych lub wycieraczek
  • korpus z wysokiej jakości drewna bukowego

23 komentarze:

  1. No tak :-)))
    Futro się sypie w domach kocich i to gęsto :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha :)!... Ja mam w dużym pokoju meble ze skóry ;P.
    A poza tym goście wiedzą, że koty mają jasne futerko, więc proszę czarnych spodni nie wkładać... ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja teraz mam jednego kota dla tych w czarnych ciuchach :-))

      Usuń
    2. No ;). U Ciebie to full wypas :) :D.

      Usuń
  3. i ja mam w salonie meble ze skóry. a, że filip zagarnął sobie cały dom, to one wyglądaja jak po latach używania. bo filip jest za cięzki, żeby wskoczyć i za stary. on sie wdrapuje!
    czy to jakaś specjalna szczotka, bo nie widze dobrze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie ze względu na koty nie chcę skórzanych mebli - coby się nie martwić drapaniem ;))
      Tak ,to specjalna szczotka do zgarniania futra :-)

      Usuń
    2. Ewo dorzuciłam opis szczotki do wpisu :-)

      Usuń
  4. zwlaszcza teraz linieja na wiosne, u mnie lataja klaki wszedzie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja najczęściej noszę szare rzeczy, bo doskonale maskują zarówno czarne jak i jasne futro;))
    U mnie i tak najwięcej widać kłaków Sama, bo jest największy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie najwięcej sierści się sunia... i koteczka... kocurki niekoniecznie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam samych facetów i najmniej to linieje czarny :-)

      Usuń
  7. Ja codziennie ostatnimi czasy nie sprzątam sierści ..... wracam wieczorem to nic nie widzę ....... ale w weeeeeekend w świetle dziennym zaliczam szok :-))))
    Szczotka bardzo fajna .... muszę sprawdzić co mam pożytecznego w moim arsenale do sprzątania :-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam tak najczęściej z ubraniami :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kompletnie nie wiem o jakich latających i przylepiających się do ubrań kocich kłaczkach piszecie?! :)) Mnie do szału doprowadzają tylko jedne kłaczki a właściwie kłaki- sierść naszej owczarki niemieckiej Małej. Ta to ma - jak nie cieczkę to linieje i tak w koło Macieju :))
    Miziaczki przesyłam dla kocich zapaśników :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-))))
      Ale mnie rozbawiłaś Jaguś ;)
      Dziękujemy i nawzajem :-)

      Usuń
  10. Jakie słodkie i grzeczne koteczki rano :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.