Nadal trzyma mnie temat wiewiórek . Jakoś nie mogę się oprzeć ich urokowi ;-)
Ta namalowana ostatnio - nr 2 - powędruje do mojej mamy , a ja namalowałam sobie kolejną ;-)))
Proces tfurczy ;-)
Jak zwykle umknęło mi robienie zdjęć z całego procesu :/
Najpierw powstał szkic ...
I już co nieco widać ...;-)
Proces końcowy ...
Za modela posłużyło mi zdjęcie tej wiewiórki ...
Autorką jest fotografka z Wielkiej Brytanii Caroline Coles .
Użyte były :
Ołówek automatyczny, dwa pędzelki - Kolibri serii 98 nr 1 i 6 tzw. "kolinsky" , cienkopis czarny 01 , pisak żelowy
biały, szorstki pędzelek do usuwania niechcianych warstw ;-)
Blok do akwareli - tu GAMMA - Watercolor 300 -24X32 cm.
Farby - Akwarele artystyczne White Nights Białe Noce 36 kolorów.
------------------
Nie wiem jak u Was , ale u nas przez dwa dni padało i to dość obficie. Dziś jeszcze nie , ale jak dla mnie jest już za chłodno , bo tylko 19 stopni ;-)
Mam nadzieje że to jeszcze nie koniec lata ...
Jak już pisałam wcześniej , czarny bez na naszym podwórku już dojrzał i szpaczki mają tu raj :D
Góra drzewka już prawie ogołocona, ale jest jeszcze sporo do dziobania ;-)
Niezły widok prawda ? ;-)
Pozdrawiamy leniwie !
Do miłego ! ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Boska wiewiórka❤
OdpowiedzUsuńDziękuję Kingo :D
UsuńWitaj na moim blogu ! ;-)
Nie no co wiewiórka to bardziej epicka :)
OdpowiedzUsuńPS ale ta twoja.osobista ruda i czarna i laciata kita najladniejsza :) gdzieś na fb widziałam filmik jak kocica odchowala wiewioreczki
UsuńDziękuję Drevni Kocurku :D
UsuńWiadomo , te nasze osobiste są naj naj ;-)))
Też widziałam taki filmik , wzruszający widok !
Coraz lepiej Ci to wychodzi, ruda śliczna. Co do pogody to mnie ochłodzenie cieszy bo przynajmniej można spokojnie się w nocy wyspać. Au mnie szpaki na wieczór na klon pod oknem zlatują i mamy niezły koncert.
OdpowiedzUsuńDziękuję Luno , każdy taki komentarz dodaje mi skrzydeł :D
UsuńSama nie potrafię obiektywnie ocenić w którą stronę to idzie ;-)
U nas jak się szpaczki zlatują na żer , to też niezły koncert jest !
Ślicznotka ta wiewiórka. No zachwyt!
OdpowiedzUsuńA kociaki są wspaniałe.
Dziękuję Sikoreczko i kotki też :D
UsuńMalowanie, rysowanie to rzeczy, których zdecydowanie nie potrafię robić. Dlatego doceniam Was- artystów- i bardzo mocno życzę powodzenia w rozwijaniu talentu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Annileve :-)
UsuńKażdy może coś tworzyć , niekoniecznie malować...
Trzeb tylko znaleźć swoją pasję ;-)
Piękna ta wiewiórka, całkiem realistyczna, z chęcią powiesiłabym ją nad łóżkiem😘😊
OdpowiedzUsuńDzięki Lisiczko, bardzo mi miło ;-)
Usuń