Trochę słońca w te pochmurne i deszczowe dni też się należy ;-)
Rozkoszujmy się chwilą ... :D
Jakiś czas temu wyprałam pokrowce z koszykowych materacy. Musiałam na trochę wyjąć wypełniacze i tak to zostawiłam w koszu... Mikeszek pomyślał chyba że tak ma być ;-)))
Fajnie było ;-)
Buuu... a co to jest slonce, bo juz zapomnialam...?
OdpowiedzUsuńZaraz Ci podeślemy , cobyś nie zapomniała ;-)
Usuń:-))) Fajnie się rozkoszują słońcem :-)
OdpowiedzUsuńAż miło popatrzeć , prawda ? ;-)))
UsuńO tak, słońce teraz rzecz cenna:)
OdpowiedzUsuńTeraz i zawsze ! ;-)
UsuńNo no no Mikesz śpiący w chmurkach :D cudny. U nas chwilowo też jest słonecznie, oby jak najdłużej ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż mi się ten widok skojarzył z obłoczkami :-)
UsuńU nas w kratkę - raz słońce , raz buro i ponuro ...
Pozdrawiamy !
Hehe, u nas też jak się zdjemie poszewki to koty lecą na te gołe poduszki i śpią na nich, jakby były lepsze niz z poszwą, ehhh...
OdpowiedzUsuńU nas tez dzisiaj słońce! Chwilo trwaj ;)
Tylko mogłoby w odzwyczajone oczy az tak nie swiecic...
Okularki przeciwsłoneczne polecam ;-)))
UsuńW listopadzie to nie wiemy gdzie są ;D Zaginęly w poletnim sprzątaniu ;)
UsuńJakie one są piękne! A Mikesz w tym białym... Cudo :D...
OdpowiedzUsuńDziękujemy Abi , a zwłaszcza Mikeszek :D
Usuń:)
Usuń