Już wczoraj był śnieg ,ale nie było mrozu więc się nie liczy ;) Kotki mogły wyjść na balkon bo zrobiło się czysto ;))
Mikesz ucieszył się najbardziej bo on uwielbia buszować w śniegu :D
Gucio też wyszedł ale z daleka od śniegu, a Karmelek woli spoglądać na wszystko z góry , czyli z drapaka ;)
Fot nie ma bo zza firanki słabo widać ;)
Ale mam coś lepszego. Dziś dostałam dwie przesyłki ;)
Od dawna marzyłam o swoich własnych książkach z kocimi wierszami Franciszka Klimka ... No i mam ! :-))
Dostałam w prezencie od A.
"MRUCZĘ więc jestem" i "Gdy KOT przebiegnie ci drogę"
Bardzo się cieszę :-)))
Szkoda tylko że wiele z tych wierszy, w tych dwóch książkach się dubluje ;)
Dziś wciągnęłam od razu jedną z nich i to śmiejąc się to płacząc ze wzruszenia ... Oj będę często do nich wracać , bo są CUDNE !
Chciałabym się z Wami podzielić wszystkimi wierszami, ale nie da rady . Wiadomo prawa autorskie ;)
Ale ten zapewne znacie ? ;))
"DOM
Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że - gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest też dom szczęśliwych ludzi."
F.Klimek
Edit.:Dla tych co chcą sobie poczytać więcej jego twórczości , zapraszam na stronę autora : http://franciszek-j-klimek.blog.onet.pl/
--------------
Jeszcze tylko pokażę nowego skrapka z Karmelkiem w roli głównej :-D
Inspirację znalazłam TU ;))
Piękny skrapek. U nas tez dzis śnieg i mróz. Koty śpią i jedzą :). Wiersze Pana Franciszka są wyjątkowe. ..
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńTeż uważam że jego wiersze są wyjątkowe :-)
Nasze też więcej śpią , nie wiem o co chodzi ? ;))
Wiersze odkryłam niedawno, niestety nie mam (jeszcze) żadnego książkowego wydania. Ale zachwycam się nimi nieustannie:)
OdpowiedzUsuńJa odkryłam dawno,ale nie miałam swoich ;)
UsuńKiedyś F.Klimek miał piękną stronę , ale zniknęła niestety...
Jak to, dopiero spadł u Ciebie śnieg? U nas leży od tygodni a mróz dziś rano to 15! ;)
OdpowiedzUsuńScrapek piękny:))
Muszę nadrobić czytanie blogów, bo mam sporo zaległości!!
No tak to ;)) U nas było do wczoraj ciepło ;)
UsuńTeraz dopiero zimę mamy :-D
Dziękuję :-)
Wiersze pana Klimka odkryłam dawno temu i jego mruczącą stronę , ale książki nie mam - zazdroszczę bo o wiele bardziej lubię papier niż czytanie w internecie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie , kiedyś była piękna strona , dziś jej nie ma :(
UsuńAle znalazłam nową i dałam linka do wpisu :-D
Też wolę papier :-))
Bajecznie piękny ten skrapek.
OdpowiedzUsuńI o wiele bardziej mi się podoba Twoja wersja z Karmelkiem niż pierwowzór.
UsuńA w ogóle, to nie podoba mi się ta latarnia ze świetlikami, bo uwięzione! ;)
Bardzo się cieszę Bethany :-))
UsuńDziękuję ! :-D