O matko jak ja sobie przypomną moją Purkę jak biegała wokół lutra, próbowała sama siebie pacać i polować, pomiaukiwała - no komedia :D nic tylko siedzieć i nagrywać ją
Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam. Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.
Jaki koniec? Lustro wisi na odpowiednim dla kotow poziomie, moga nadal robic grozne miny do tych po drugiej stronie. :)))
OdpowiedzUsuńFaktycznie wisi nisko też z myślą o kotach (!), ale takie przyklejone do ściany to już nie to ;-))
UsuńI popsuliście zabawę, co za ludzie :-)))
OdpowiedzUsuńPodłość ludzka nie zna granic ;-)))
UsuńZabawa dalej może trwać! W lustrze wciąż widać koty zza drugiej strony. :D
OdpowiedzUsuńChłopaki mają fajną atrakcję. :)
To już dla nich nuda :-/ Żeby ich zainteresować trzeba by co chwilę lustro przestawiać ;-P
UsuńWystarczy kawałek lustra i jaki koci świat robi się piękny;)
OdpowiedzUsuńO matko jak ja sobie przypomną moją Purkę jak biegała wokół lutra, próbowała sama siebie pacać i polować, pomiaukiwała - no komedia :D nic tylko siedzieć i nagrywać ją
OdpowiedzUsuńTen koci entuzjazm w poznawaniu nowego jest nie do podrobienia ;-))
OdpowiedzUsuńNo i któremu lustereczko powiedziało że jest najpiękniejszy :-) ?
OdpowiedzUsuńSądząc po minkach każdemu z osobna ;-))
Usuń