Nie ma dnia żebym nie widziała tego kota z okna czy balkonu . Pomyka po okolicy kilka razy w ciągu dnia i patroluje okolice - pisałam o tym
TUTAJ.
Nasze koty też często go widzą i obserwują z góry ;-)
Dziś z rana wypatrzyłam go jak siedzi na drzewie i poluje na ptaszki. Robi przy tym tyle zamieszania że wszystkie zdążyły zwiać :-))
Ale on siedzi dalej i obserwuje ...
Póki nie ma siatki na górze balkonu , mogę zrobić dość wyraźne zdjęcia z góry ...;-)
Szeryf w akcji !
Później byliśmy na bardzo długim spacerze i spotkaliśmy miłego kotecka z obróżką i dzwoneczkiem. Szedł z nami jakiś czas , ale na szczęście zawrócił ;-)
To chyba młody kot , bo dość mały ale z klejnotami ;-P
Przed samym domem spotkaliśmy się oko w oko z Szeryfem ;-)
I pierwszy raz zareagował na wołanie i przyszedł się przywitać :D
Dał się pomiziać ...
I pomaszerował dalej ;-))
Jest wielkim kotem i ma lekkiego , uroczego strita ;-))