Nie powiem że łatwo to wyegzekwować , zwłaszcza jeśli chodzi o Lalę . Bo jej to nawet deszcz i zimno nie przeszkadza ! ;-P
Chłopaki jednak bardziej doceniają domowe ciepełko :-D
Ulubiona miejscówka Lali w dzień ...
Dopóki w miarę ciepło , to wietrzymy futerka :-)
Lala nadal rozdaje buziaczki :-)
Nie zawsze z wzajemnością ;-)))
Do miłego kochani ! 💖
Ja mam nadzieję, że będzie jeszcze długa, ciepła i słoneczna złota polska jesień :). Wściekłe upały niech sobie idą precz, ale tak ze 20 stopni byłoby mile widziane, aż do listopada najlepiej! Nasze futrzaki też jeszcze nie chcą mieszkać w domu. Jak się zapowiada zimna albo deszczowa noc, to próbujemy je chociaż na parę godzin przytrzymać w domu, ale wtedy awanturują się i miauczą pod drzwiami, że krzywda im się dzieje. Tylko emerytka Czarnuszka woli domowe ciepełko.
OdpowiedzUsuńOj Małgosiu , też mam nadzieję że jesień będzie długa ,ciepła i słoneczna ! :D
UsuńU Nas tylko "senior" Karmelek woli w domku być ;-)
Koteczki jak zwykle prześliczne ❤️A mi jest szkoda lata 😢
OdpowiedzUsuńMnie też szkoda lata i już tęsknię za kolejnym ! ;-)))
Usuńmi jest już notorycznie zimno, ratuje mnie herabata z cytryna i ciepły koc na kanapie no i mój kotek grzejący mi nogi:-)
OdpowiedzUsuńA ja jak tylko poczuję chłodek , wskakuję w ciepłe misiowe kapciuszki , pomimo lata ;-P
Usuń