Za modela posłużyło mi zdjęcie tego → liska.
Proces tfurczy ;-)
Szkic ...
Rozpiska podstawowych kolorów na dobry początek ...
Dobrze mieć je na palecie , aby nie brudzić kostek w trakcie mieszania...
Każdy kolor na paletę nabierałam czystym pędzelkiem ;-)
Zaczynam jak zawsze od nakładania najjaśniejszych kolorów ...
Potem coraz ciemniejsze warstwy...
Żałowałam strasznie że nie zaczęłam od oczu , bo jak już mam postać, to oczy mi nie idą ;-P
Tym razem pomogłam
sobie pisakami żelowymi i było super , ale złote tęczówki odbijały
światło i wyglądały fatalnie pod innym kątem.
Dużo się namęczyłam żeby
się pozbyć tego efektu. Nigdy więcej pisaków z połyskiem !
Kupiłam je kiedyś do malowanek , ale mało co używałam bo mnie to jakoś nie kręciło :/
Umordowałam się strasznie aby uzyskać to co chciałam.
I tak nie jestem do końca zadowolona , ale ta lekcja przyda się na zaś ;-)
Po wielkich bólach efekt końcowy ...
Lisek już wisi na ścianie w Pańciowej galerii ;-)
Gucio umordowany prawie jak ja ;-)))
Użyte były :
Ołówek automatyczny, dwa pędzelki - Kolibri serii 98 nr 1 i 6 tzw. "kolinsky" , cienkopis czarny 01 , pisak żelowy
biały, szorstki pędzelek do usuwania niechcianych warstw ;-)
Blok do akwareli - tu GAMMA - Watercolor 300 -24X32 cm.
Farby - Akwarele artystyczne White Nights Białe Noce 36 kolorów.
O pisakach żelowych nie wspomnę ;-)
Styl podobny do jednej z moich ulubionych artystek - Jane Crowther.
Ps.:
Pogoda się zrypała i teraz nastała pora deszczowa :/
Gdzie to lato , ktoś wie ?
Piękny portrecik! Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kociafraniu ! :-D
UsuńPozdrawiam ciepło ;-)
Lato jest u mnie, jakby kto pytal. Sahara, niemozliwa susza i spora wilgotnosc. Wykonuje taniec zaklinacza deszczu, ale widac cos robie nie tak, bo nawet sie nie zanosi. Chce deszczu!!! Burzy!!!
OdpowiedzUsuńWprawiasz mnie w coraz wiekszy podziw, jestes naprawde dobra!
U mnie będzie jutro, jak dobrze pójdzie ;-)))
UsuńDeszcz Ci już wysyłam ! ;-)
Dziękuję serdecznie Panterko ! ♥
No i jak zwykle pięknie! Często jest tak, że twórca nigdy do końca nie jest zadowolony, ale odbiorcy i tak podziwiają ;) U nas drugi dzień z rzędu leje, ale dobrze że jest w miarę ciepło, bo jakby miało do tego jeszcze być zimno, to załamka....
OdpowiedzUsuńDzięki Elu ! :D No tak coś w tym jest ...
UsuńGorzej jakbym była super zadowolona , a nikomu by się nie podobało ;-)))
U nas trzeci dzień pada , ale i tak nie jest źle, bo bez nawałnic ...
Na szczęście też jest ciepło :-)
Śliczny lisek, ale ż pięknie malujesz :-)
OdpowiedzUsuńU nas przestało padać i jest słońce i lato :-)
Dziękuję Krysiu ! :*
UsuńCiągle mnie zdumiewa że tak się podoba moje malowanie ;-)
Śliczny jest! Taki jakby zafrasowany Puchatek jeden, no. Fajnie, że pokazałaś proces twórczy. Używasz akwareli w kostkach, ja zdecydowałam się na tubki. Bardzo się cieszę, że nadal tworzysz i się rozwijasz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuję kochana Luno ! :*
UsuńZafrasowany , bo liski nie mają łatwego życia ;-)
Pierwsze akwarele miałam w tubkach i tymi zaczęłam malować.
Jak kupiłam te w kostkach to tamte poszły w odstawkę.
Może się kiedyś przydadzą ;-)
Pozdrawiam ciepło !
Ja używam akwareli w tubkach, bo byłam przyzwyczajona do tubek z farbami olejnymi, ale to nie działa tak samo. Nie jestem zadowolona, dawno temu miałam kostki i jakoś lepiej mi się z nimi pracowało. Następne u mnie będą więc kostki.
OdpowiedzUsuńLisek jest uroczy! Nie wiem jak w realu, ale na zdjęciach oczka wyglądają bardzo "żywo" :). Niedawno czytałam na blogu jednej artystki rysującej realistyczne zwierzęce portrety, że ona zawsze zaczyna od oczu, bo lubi jak ten zwierzak od razu na nią patrzy :).
Ja uwielbiam moje akwarelki w kostkach, choć te w tubkach też nie były złe...
UsuńDziękuję Małgosiu ! :D
W realu wyglądają podobnie ;-)
Pierwszy i ostatni raz malowałam w ten sposób. Oczka muszą na mnie patrzeć i podpowiadać jak ma wyglądać reszta ;-)))
Malujesz fantastycznie i masz swój styl. Jest przepięknie, lisek pierwszej klasy. Bardzo mi miło oglądać Twoje prace. :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko, lejesz miód na me serce ! :D :*
UsuńLisek jest śliczny, zachwycam się nim. Czekam na kolejne piekne prace.
OdpowiedzUsuńDzięki Ci serdeczne Sikoreczko :D
UsuńPiękny lisek. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Drevni Kocurku :-)
Usuń