Najpierw odmówiłam , bo pomyślałam że to syzyfowa praca przy tym jak wiele książek przeczytałam i jak dawno to było ;))
Po namyśle postanowiłam wrócić do tych czasów , dla mnie bardzo odległych , bo ja już swoje lata mam ,a namiętne czytanie przeszło mi dawno temu ;)
W dzieciństwie i młodości , gdy o internecie jeszcze nikt nie słyszał , ani o DVD , ani o kinie domowym , o kilku programach w TV nie wspomnę , to co było robić ? ;))
Śmieję się bo teraz wszystko jest ,a są tacy co też namiętnie czytają książki i nic tego nie zmieni .
Czytaniem zaraził mnie tato . On pożerał książki ,a ja wszystkie które czytał On i dodatkowo jeszcze jakieś swoje ;)
Czasem mówię że chyba już swoje przeczytałam w życiu , bo kiedyś pożerałam książki pasjami , a teraz od przypadku , do przypadku.
Czytałam wszystko co mi w ręce wpadnie - przygoda , powieść , kryminał , wojenne , klasyka , historyczne , biografie , romanse , dramaty, erotyka , filozoficzne , psychologiczne ...
Moje ulubione bajki :
Miałam tą przyjemność że wiele z nich czytałam ponownie gdy pojawiła się moja córcia :-))
Baśnie - Hans Christian Andersen
Baśnie Braci Gremm
Bajki Jana Brzechwy
Plastusiowy pamiętnik - Kownackiej
O krasnoludkach i sierotce Marysi - Konopnickiej
Mały Książę - Antoine'a de Saint
Kubuś Puchatek - Milne
Koziołek Matołek - Kornel Makuszyński
Dzieci z Bullerbyn - Lindgren Astrid
I wiele ,wiele innych ...;)
Moi ukochani autorzy i ukochane książki :
Daniel Defoe - Robinson Kruzoe
Jack London - Zew Krwi , Biały Kieł , Martin Eden
Honoré de Balzak - Komedia Ludzka
Fiodor Dostojewski - Idiota , Zbrodnia i Kara , Bracia Karamazow
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
Sienkiewicz - wszystko !
Krystyna Nepomucka - Florida Story
Maria Krüger - Godzina pąsowej róży
Zbigniew Nienacki - Raz w roku w Skiroławkach
Mauriac François -Kłębowisko żmij
Stanisław Grzesiuk - Pięć lat kacetu, Boso, ale w ostrogach, Na marginesie życia
Ernest Hemingway - wszystkoWiktor Hugo - Nędznicy
Juliusz Verne - całość
Agata Christie - dużo
Joanna Chmielewska - dużo !
George Orwell - Folwark Zwierzęcy
Jerome David Salinger - Buszujący w zbożu
Bolesław Prus- nowele ,opowiadania i powieści (Emancypantki , Faraon )
Całą serię książek podróżniczych Aliny i Czesława Centkiewiczów
Całą serię Sagi o Ludziach lodu Margit Sandemo
Poza tym kocham wszelkie książki przyrodnicze i o zwierzętach , sztuce , wszelkie albumy , leksykony itp, itd...Dużo książek przewinęło się przez nasz dom rodzinny , wiele zostało komuś pożyczone i niestety już nigdy do nas nie wróciły. Najbardziej było szkoda brakujących tomów powieści ... Dlatego postanowiłam sobie że w moim domu jak już zdobędę jakąś książkę - to koniec pożyczania !
Mogę komuś dać ,ale pożyczać za żadne skarby ;))
I tak już w tych lepszych czasach zakupiłam sporo książek i mam te co pokochałam za młodu . Niektóre pozostały u mamy , część poszła do córci ,ale u mnie wciąż spora kolekcja ;)
Pokażę część ciężko zdobytej kolekcji ;)
Bajki
Klasyka :
i nie tylko ...
Książki których nie może zabraknąć ;))
Dla ciała ...
i dla ducha ...
No i co każdy kociarz powinien mieć ...;)))
A jeszcze mam dla Was małą (dosłownie) ciekawostkę ;)
Takie mini książeczki kiedyś zbierałam ;))
Są trochę większe od pudełka zapałek i wierzcie że można je normalnie czytać ,a wiele ma do tego jeszcze piękną grafikę :-D
Na focie też są zapałki dla porównania ...
To tyle chyba ,więcej grzechów nie pamiętam ... Za to te co pokazałam , opisałam polecam bardzo ,bardzo !
Pałeczki do zabawy nie przekazuję ,ale chętnie poczytam co też Wy lubicie ,czy lubiliście czytać kiedyś i dziś :-)
Cieszę się Amyszko, że się zmobilizowałaś. Wiele z tych książek, które przedstawiłaś czytałam i bardzo lubię. Szczególnie przypomniałaś mi o Grzesiuku, "Boso, ale..." odkryłam w liceum i zakochałam się w tej książce. Lubiłam "Godzinę pąsowej róży", "Plastusiowy Pamiętnik". Muszę się wreszcie zabrać za Nienackiego dla dorosłych. Sienkiewicza kiedyś lubiłam, dziś jest dla mnie zbyt "bogoojczyźnianie naginający fakty" ;-) Ale "Baśni" Andersena to bym dziecku nie czytała, psychodelia w najczystszej postaci ;-) Dziękuję za wzięcie udziału w zabawie, fajnie popatrzeć na Twoją imponującą kolekcję :-)
OdpowiedzUsuńFajnie sobie przypomnieć o tych ulubionych książkach :-) Ja teraz bym nie strawiła Quo Vadis ,bo z czasem zmieniłam światopogląd ,ale taka właśnie była moja droga ;))
OdpowiedzUsuńGodzinę pąsowej róży czytałam tak często, że mi się książka rozpadła ,ale co się uśmiałam to moje :-D Grzesiuka miałam wszystkie książki o których pisałam ,a została jedna . Te pożyczone dwie nie wróciły niestety ...
Nienacki rozbudził nie tylko te kobiety o których pisał ... że tak powiem ...;)))
A baśnie Andersena kocham i moja córcia też . Chyba dlatego kocha się bać ;)
Cieszę się że Ci się wpis podoba :-D
Wow! ale poleciałaś :)! Jestem pod wrażeniem :D... :)!....!
OdpowiedzUsuńNie mogłam wspomnieć tylko o kilku książkach , bo by mnie sumienie gryzło , noooo ;)))
Usuńswietny zbior, ponadczasowy!
OdpowiedzUsuńZgadza się Moniczko :-)
UsuńDzięki :-))
U mnie tak jak u Ciebie z tym że Ja pochłaniam książki do dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że też i że Ci nie przeszło :-))
UsuńBardzo solidnie podeszłaś do tematu. Ja się przymierzam :)
OdpowiedzUsuńDzięki , starałam się ;))
UsuńCzekam z niecierpliwością ;)
kocham czytać;p piękny zbiór;p sagę o ludziach lodu bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńMiło mi Kasiu :-) Saga bardzo wciągająca :-))
UsuńPrzyłączę się do zachwytów, jeśli wolno. Saga o Ludziach Lodu powinna być lekturą obowiązkową dla nastoletnich dziewcząt ;) Gdzieś przeczytałam, że wprowadza w świat dojrzewania i zmysłowości, bezkonfliktowo pozwala na zaakceptowanie zmian w psychice i cielesności. Coś w tym jest. A Twój zestaw ambitny, podziwiam, zwłaszcza tego Prusa i Sienkiewicza, bo większość po "przyjemnościach lekturowych" w szkole zraża się do nich. Pozdrawiam ciepło.
UsuńWitaj Urbi . Dziękuję za zachwyty :-))
UsuńJest wiele ciekawych książek które niestety lekturami nie są ... Ale może to i dobrze , bo jak się musi je czytać , to z przekory się nie chce , a jak się nie musi , to się czyta i już ;))
Pozdrawiam ciepło .
Czytam od zawsze,nie zasnę,jeśli nie poczytam-o zgrozo- w łóżku z kocią grzejąca mi brzuch.Wiele z książek z Twojej kolekcji znam,niektóre mam i wracam do nich. Twoja kolekcja jest doprawdy imponująca. Chociaż tez mam swoje lata-to kiedy świat robi się szczególnie wredny zaglądam do Ani z Zielonego...i Przeminęlo z wiatrem.
OdpowiedzUsuńNajbardziej jednak lubię autobiografie i biografie a wśród nich wszystko o M.M.
Też kiedyś czytałam przed snem . Zdarzało się że tak mnie wciągnęło, że nagle była pierwsza czy trzecia w nocy ;))
UsuńAutobiografie też lubię :-)
Ale fajnie się czytało ten wpis:) Też mam takie mini książeczki. Choć nie taką ilość;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło ashki że Ci się wpis podoba :-D
OdpowiedzUsuńA mnie parę małych podprowadziła córcia ;)
Amyś, jak miło, że moja "Milka, Kropka..." też znalazła się w tym zacnym zbiorze! :-))
OdpowiedzUsuńJoasia
Dziwisz się ? ;))) To moja ulubiona ! ;)
UsuńWidzę mnóstwo znajomych książek, nawet te same wydania :). Przypomniałaś mi o niektórych tytułach (muszę się do nich dogrzebać w mojej biblioteczce, pewnie stoją gdzieś w drugim rzędzie). W cyklu moich wspominków do niektórych wspomnianych przez Ciebie książek jeszcze nie dotarłam, ale planuję o nich napisać. Fajnie tak sobie poprzypominać to, co nas dawniej fascynowało :). Niektóre książki kocham od dzieciństwa do dzisiaj, a przy innych tytułach z zażenowaniem myślę sobie - co też mi na mózg wtedy padło, żeby się tak nimi zachwycać :).
OdpowiedzUsuńFajnie że ten zapomniany wpis jeszcze kogoś interesuje :D
UsuńDopiero jak się czyta czyjeś wspomnienia , to wracają nasze ;-) Miałam podobne odczucia , czytając Twój wpis !