czwartek, 24 października 2013

Guciowe hobby ;)

Gucio zarzuca wędkę , znaczy się łapkę i czeka ;)
Czasem mu się uda coś złowić ...






Najbardziej cieszy się jak upoluje czarny lub rudy ogonek ;)))



Takie to hobby ma nasz Guciaczek ! 

A  jak się zmęczy , to zawsze można poleżeć na hamaczku z firanki :-))





 Ps.
Już kilka dni mamy piękną słoneczną i ciepłą jesień . Coś pięknego !
Tylko jakoś na balkon kotki się nie garną . Chyba przez to, że budynek obok jest ocieplany i za dużo się tam dzieje na zewnątrz :/

Ale i tak się cieszymy z tej pogody :-)



22 komentarze:

  1. leżanka z firanek najlepsza:D moje też czasami leżą na firankach. ale je gonimy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta firanka jest niezniszczalna ;) Nic jej nie jest , a już tyle kocich katuszy zniosła ze szok ;)))

      Usuń
  2. Ach te biedne firanki... Miguśka całkiem mi jedną zdewastowała, nie wisi jeszcze w paskach na szczęście, ale stanowi doskonały obiekt do rzucania się na nią z poziomu podłogi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To najlepsza zabawa- huśtanie się na firankach ;)) Za młodu nasz Filipek tak robił ;)
      Nawet jak ważył 7 kilo to wbiegał z rozpędu na firanki i tylko słychać było jak pałąk trzeszczy w trakcie wyginania - jak łamane drzewo ! Dwa razy wymienialiśmy pałąk a firanka przetrwała . Ale ja zawsze kupuję te najgrubsze sploty o dużych oczkach .

      Usuń
  3. Pogoda jest cudna i moje biegają na dworze...
    Gucio zawsze coś wymyśli dla rozrywki :-)))
    Biedna firanka...

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, firanki. Ulubione do leżenia, wbijania pazurków i psucia. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hamak z firanek super - w Guciu drzemie dusza romantyka ;) I fajne "zdobycze" udaje mu się złowić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pogoda super, tak samo jak Gutek prasujący firankę :-)
    Ach ten łobuz, ale nie da się go nie kochać :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zobaczyłam zwisającą łapkę Gucia, od razu pomyślałam, że zaraz pojawi się Mikeszek i że polowanie na jego ogon to Gucia hobby :) ;)
    Tak jesień jest piękna.. mogłaby trwać do wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ ten Gucio jest pomysłowy! Taki hamaczek to super sprawa :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpatrzył Filipka chyba , bo on też tak często robił ... ;)

      Usuń
  9. Gucio ma takie samo hobby co mój Agres,niby nic,leży sobie na krześle w kuchni i czeka ze stoickim spokojem na swoją ofiarę,kiedyś udało mi się to sfilmować,wygląda zabawnie.
    Ja niestety pościągałam swoje firanki jak dołączyła Kici gromadka,bo do dziś pewnie by wisiały same strzępy,Cześka lubiła się na nich huśtać :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Pogoda piękna, a Gucio ma fantazję :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.