W czasie deszczu kotki się nudzą. Są sposoby żeby zachęcić je do zabawy...
Nie zawsze się sprawdzają , ale próbować trzeba ;-))
Może namiocik ?
Jak nie namiot to może kawał papieru z ostaniej paczki ;-)
Jak nie papier to może laserek ? ;-))
Na koniec zawsze można zostawić ich samych sobie . Niech robią co chcą ! ;-)))
Zazwyczaj każdy na każdego poluje i futro się sypie że hej ...;-)
A jak to jest u Was w deszcowy dzień ? Nie mówcie tylko że koty tylko śpią bo nie uwierzę :-P
A właśnie ze mój Miki w czasie deszczu śpi:)
OdpowiedzUsuńPs. Dodawanie komentarzy działa, u mnie na tel. tylko nie...
Dobrze że tylko na telefonie nie ;-)
UsuńMoje też śpią oczywiście , ale w przerwach grandzą na całego ;-))
A różnie, sporo śpią, ale nie tylko. Furorę robi wędka z piórkami i pluszowe serduszko. Namiotu nie mamy, ale podobnie wlazła Amaya do takiej tuby na zabawki Mai (jak robiłam kiedyś porządki) - nie wiem czy kojarzysz jak to wygląda - taka pionowa tuba z przegródkami, są dostępne m.in. w ikei.
OdpowiedzUsuńA wspólna zabawa - jest w ciągu dnia kilka takich momentów, kiedy przychodzi koci pierdolec - wszystkie biegają jak poparzone, skaczą sobie na tyłki i śmiesznie przy tym pomiaukują. Zabawa trwa tak z pół godziny, a potem każde wraca do swoich własnych zajęć :D
No właśnie takie szaleństwa z napadami są też u nas.Czasem tylko jeden gania jak szalony , czasem dołącza drugi , a czasem jeszcze trzeci :-D
UsuńW czasie przeprowadzki gdzieś upchałam wędki i nie wiem gdzie:/ Jest tylko wąż pluszowy , ale tym to nie bardzo chcą się bawić. Prędzej jakąś wstążką , czy sznurkiem ;-)
Moje w czasie deszczu też zazwyczaj śpią. :P
OdpowiedzUsuńNo nie ... ;-)))
UsuńU nas jest rożnie, najcześciej pomelinują się po mieszkaniu....to pod kołdrę wejdą lub pod kapę, czasami okupują budki na drapaku, ogólnie preferują deszczowy lonżing pościelowy :-)
OdpowiedzUsuńNo tak to standart , ale chyba po zabawie ;-)
UsuńAndrzej zazwyczaj śpi, taki kot - meteopata ;)
OdpowiedzUsuńMikesz i Gucio na fotelu wyglądają jak prezesi! ;)
Nam się wydawało że mamy fotel ,a okazało się że to koty go mają ;-)))
UsuńU nas faktycznie śpią. Ale to pewnie dlatego, że zwykle szaleją po podwórku. Nasze koty nie lubią deszczu więc jak pada to siedzą w domu i odsypiają. A teraz zaczął się sezon "myszkowy" więc jest co odsypiać;)
OdpowiedzUsuńNo tak Twoje mają atrakcje na polu ;-)
UsuńMamy kot Wacek nie chce wracać nawet jak pada. Wejdzie pod stół na ogródku i zadowolony ;-))
Nie wierzę ze te łobuziaki się nudzą :-)
OdpowiedzUsuńPrzecież oni zawsze mają cos do zrobienia ........
Czasem mają lenia , tak jak my ;-)
Usuń