Miałam Ci ja fotel .... a kotki rządzą ;)))
Zwłaszcza Mikesz wielce zaaferowany ! Każdy wzorek trzeba złapać , każdy skrawek podrapać ! ;)
Z Pańcią też niczego sobie ;)
Ja też chcę !
Gucio zazdrośnik nie wytrzymał i zaatakował konkurencję ;)
Ale Mikesz się nie dał ;)
Mój ci on :D
Nie oddam nikomu !
No i nie mam gdzie siedzieć ! ;)
Ps.:
Dziś dla odmiany sypie śnieg :/
Miałam ci i ja kiedyś fotel - nie taki śliczny jak Twój, ale miałam - cały dla siebie.
OdpowiedzUsuńTeraz pisząc ten komentarz siedzę na ścierpniętym półzadku, bo za plecami panoszy się
moje największe szczęście i łapkami mnie spycha.
Miziaki dla łobuzów.
Pozdrawiam Ania
To tak jak ja teraz ;)))
UsuńPozdrawiam Aniu :-)
Ale bajerancki fotel! Ja sie wcale nie dziwie, ze go koty obsiadly i wyniesc sie nie chca.
OdpowiedzUsuńSama bym posiedziala... :)))
Dzięki Panterko :-)
UsuńSiedzi się jak na tronie :P
Nic nie chce mówić, ale ten fotel świetnie im pasuje, bardzo jest pyszczkowy. Chyba musisz sobie kupić nowy :p
OdpowiedzUsuńHumora
To prawda , czasem leżą w nim dwa na raz .
UsuńNie mam kasy na drugi , o ! ;)