Karmel sprawozdawca ;)

Może mi ktoś powiedzieć ...gdzie jest moja laska ?

Tu nie widać ...

I tu też ...

Oddawaj mi moją laskę !

Bo jak nie to sam se znajdę ...;)

O tu !

O znalazła się :))

 Nareszcie razem ...:))

 

Nie oddam nikomu :)

Duzi wyjeżdżają na wakacje ,a z nami będzie młoda Dużych ... Ciekawe czy będzie nas karmić jak należy i miziać tak jak nasi Duzi ?
Oj ,oj ale się porobiło ... A Gutek niezguła jeszcze im pomagał się pakować -//
Mam nadzieję że czegoś zapomną i szybko wrócą ;))

Déjà vu ? ;)

Coraz częściej Karmelek podejmuje wyzwanie i atakuje pierwszy ! :)
Jak zdoła wystraszyć Gucia ,to ten zmyka czym prędzej do budki ,albo daje dyla do drugiego pokoju ;)

Gucio nagle robi się bardzo senny i następuje koniec zabawy ;)

Dziś nawet były zapasiki ,ale dowodów nie ma bo aparatu nie było pod ręką ...-/
Za to w nocy była powtórka z rozrywki :-)
Fotki wyraźniejsze ,bo innym aparatem . Lampa tak daje że szok . Jeszcze nie umiem wszystkiego ustawić jak należy...-/
Jakby Déjà vu ;))

Kombinator G. ;)

Jeszcze takie nocne podchody były swego czasu ...;)

Widać dokładnie stoicki spokój Karmelita ;))

 Gucio koniecznie chciał zakopać się pod oponkę i jak zwykle oponki pouciekały i wyszło jak wyszło ;))

 

Jak to by było smutno ,jakby była tylko jedna oponka ;)))