poniedziałek, 29 lutego 2016

"Co jest kocie ? Wszystko, co musisz wiedzieć, aby zrozumieć swojego kota ! "

"Co jest kocie ? Wszystko, co musisz wiedzieć, aby zrozumieć swojego kota ! "
Autorka Małgorzata Biegańska-Hendrykto kocia behawiorystka ,wolontariuszka prowadząca dom tymczasowy  i przydomowy szpital dla bezdomnych kotów . Do tego szczęśliwa posiadaczkę czterech kocich indywidualistów.
Czytałam już wiele książek o kotach , więc byłam ciekawa czego więcej mogę się o nich dowiedzieć ?
Zresztą sama mam spore doświadczenie z kotami i co nieco o nich wiem ;-))
Już na wstępie dowiaduję się że nie ma złotej recepty na wszystkie kocie problemy , bo ile kotów tyle charakterów i do każdego trzeba podejść indywidualnie .
To mnie nie dziwi , bo sama mam na stanie trzy ,a z tym u mamy to cztery i każdy z nich jest inny i z każdym trzeba obchodzić się inaczej .






Cała książka jest tak finezyjnie napisana że nawet jak ktoś wie o kotach niewiele , ta książka otworzy mu oczy na najważniejsze aspekty w zrozumieniu swojego kota /kotów i dowie się jak zaspakajać jego/ich potrzeby.
Jest w niej sporo wskazówek jak zinterpretować zachowania naszych pupilków i jak rozwiązywać problemy .
Poza poradami jest też wiedza od etologii , rozwoju , zdrowiu i zdrowym odżywianiu , zapobieganiu niechcianych miotów - o sterylizacji ,  o porozumiewaniu się i wiele innych .
W sumie wiedza wszechstronna !
Wiele , wiele rozdziałów , każdy zakończony klarownym podsumowaniem .
Na koniec piękne zdjęcia - uwiecznione ważne momenty z kociego życia Autorki .

O tym co myśli Twój kot , jak go zrozumieć i jakie są jego potrzeby dowiesz się z tej książki ! :D
POLECAM !

A teraz wiedza z ostatniej strony - tył okładki  :

Masz kota na punkcie kota? Pragniesz lepiej poznać kocią naturę? Dzielisz dom ze zwierzakiem, którego reakcji nie rozumiesz lub który zachowuje się w sposób niemożliwy do zaakceptowania przez domowników?

Nie kupuj kota w worku! Ten poradnik omawia kocie zwyczaje, potrzeby i reakcje oraz przybliża informacje dotyczące opieki nad kotem, m.in. zasady właściwego żywienia, pielęgnacji i organizacji przestrzeni. Dzięki książce dowiesz się również, jak wybrnąć z kłopotów w kocio-ludzkim domu, zarówno w sytuacjach codziennych, takich jak korzystanie z kuwety czy wizyta u weterynarza, jak i nietypowych, np. przeprowadzka, narodziny dziecka czy wyjazd.

Dlaczego poradnik trafia w Samo Sedno?
- wskazuje przyczyny kocich zachowań i wyjaśnia ich związek ze zdrowiem pupila
- pokazuje, kiedy problem ma źródło w kociej naturze, a kiedy jest wynikiem działania i reakcji opiekuna
- podpowiada, jak interpretować kocią mowę oraz rozumieć sygnały zapachowe, wzrokowe i dźwiękowe wysyłane przez kota
- zawiera praktyczne wskazówki i rozwiązania najczęstszych problemów behawioralnych, np. brudzenie w domu, konflikty między kotami, niszczenie mebli, kocia agresja czy lenistwo

Małgorzata Biegańska-Hendryk – technik weterynarii, kocia behawiorystka. Wieloletnia wolontariuszka Fundacji Kocie Życie, prowadząca dom tymczasowy i przydomowy szpital dla kotów bezdomnych, propagatorka idei powszechnej sterylizacji zwierząt. Swoją wiedzą dzieli się na szkoleniach z behawioryzmu i pierwszej pomocy dla zwierząt. Prywatnie szczęśliwa opiekunka czterech kotów.

Poradnik dotarł do mnie dzięki wydawnictwu Edgard - materiały do nauki Samo Sedno !
Dziękuję wydawnictwu i Autorce za udostępnienie egzemplarza :-)


sobota, 27 lutego 2016

Kredens skończony :-)

Ci co czekają na wynik naszej pracy przy renowacji mojego wymarzonego kredensu , spieszę donieść że już jest finał . Niby koniec , tylko czasu na wstawienie szybek nie było , więc pokażę bez ;-P
Na zdjęciu po lewej widać resztę kuchni w tym samym stylu. Tylko na stół czekamy , znaczy się półwysep jak to mówi A. ;-)))








Specjalnie dla kotów Pańcio zamontował półkę między meblami w dużym pokoju , coby kotki mogły brykać nad naszymi głowami ;-)


Po niedzieli przetestuje półeczkę Karmello , o ile się odważy :-D
Czyli wydało się że na wycieczkę jako drugi pojedzie Rudziaszek ;-)



wtorek, 23 lutego 2016

Wycieczka Mikeszka :-)

Postanowiliśmy że pora zacząć zabierać nasze koty na nowe mieszkanie , aby miały czas się z nim oswoić i żeby zobaczyć jak na takie zmiany zareagują .
Mikesz jako najgrzeczniejszy kotek w Kotyszkowie , wygrał wycieczkę do nowego mieszkania jako pierwszy :-))
Z zapakowaniem kotka nie było problemu , bo on zawsze chętnie do transporterka wchodzi , a nawet czasem w nim śpi .
Jednak już po wyjściu z mieszkania zaczął się skarżyć i miaukolił niemal nieprzerwanie w aucie i w trakcie przenoszenia .
Na nowym miejscu też miaukolił , ale z czasem coraz rzadziej ;-)
Strach był na nowym , ale było też na tyle ciekawie że maiukolenie stopniowo cichło , a kotek coraz żwawiej rozglądał się i zwiedzał wszystkie kąty .
Był też czas żeby się zrelaksować , a potem myk pod drzwi - ja chcę do domu ! ;-))
W drodze powrotnej już niemal spokojnie - ze dwa razy miauknął i spokój .
Wycieczka była udana :D

A teraz fotorelacja ...
Telewizor koci bardzo interesujący ;-))
Na razie bezpieczniej przez firankę ! Jak odsłoniłam okno kotek uciekł ...;-)




 Kolejny telewizor też niczego sobie :D


 Wszędzie trzeba zostawić swój zapach ...


A najlepiej porozglądać się z góry :-)


Kolejne meble jeszcze przed malowaniem ... Tu Mikeszek bardzo wyluzowany :-)




Nowa kuweta już na swoim miejscu , gotowa na urobki ;-))





Jak na razie Mikeszek nie chciał skorzystać ;-P


Ps.:
Ciekawe który wygra drugą nagrodę i kolejną wycieczkę ? ;-))




sobota, 20 lutego 2016

Dzień Kota ...był ;-)

Jak już zapewne wszyscy wiedzą 17 lutego nasze pupilki miały swoje święto :-D
A że takich świąt nigdy za wiele , Dzień Kota uczciliśmy zamawiając w Zooplusie (oczywiście przez baner u Gosi Anki - Za moimi drzwiami) kilka małych zabawek , olej z łososia i wielką kuwetę pod wannę do naszego nowego mieszkania .


 Dostaliśmy jeszcze w prezencie wycieraczkę w łapki ;-)






Już sprawdziliśmy - kuweta pod wannę weszła , tyle że bez rantu . To i tak nieźle , bo myślałam że będziemy musieli przyciąć jeden bok .

Zabawki jak zawsze się sprawdziły , zabawy jest co niemiara :-D
Piórka z wędki bird już fruwają po domu luzem ;-)))
Reszta zabawek ma się dobrze bo bo pilnuję . Część zabawek jutro pojedzie do Maćka i Wacka ;-)

A teraz relacja z zabawy ...
Jak widać folia z powietrzem to hit dla Mikeszka ;-))








 Gucio poskromił birda :-P




 Mikesz próbował zamordować wędkę z kolorowymi piórkami :D




Aż się Gucio zdziwił :-)))

















Och jak my lubimy takie ruchome zabawki :-D

Ps.:
Na pewno jesteście ciekawi jak tam kredens i w ogóle ?
Otóż kredens jest już niemal skończony. Brakuje tylko dwóch małych zawiasików , do zawieszenia drzwiczek od witrynki. U nas oczywiście nigdzie nie było , więc zamówiliśmy przez internet .
Jak już będzie w pełnej krasie to Wam pokażę ;-)

W międzyczasie przychodzą kolejne meble , kolejne są skręcane i malowane . Nadal nie ma nudy ! Czas nie biegnie , on za ....la ;-)))

Do miłego !


Edit.:
23.02.2016
Kuweta w nowym mieszkaniu prezentuje się  TAK ;-)


niedziela, 14 lutego 2016

Kuchnia felek ;-)

Jak już pisałam wcześniej , teraz pracujemy nad urządzaniem kuchni .
Marzyłam od dawna o kuchni z dużym drewnianym jasnym kredensem .
Ale jak zaczęliśmy szukać w necie , to nie dość że drogie jak szlag, to czekać trzeba na zrobienie ze 3-4 miesiące.
Nie chciałam tyle czekać , a tym bardziej tyle płacić .
Postanowiliśmy że poszukamy sobie stary mebel w dobrym stanie i sami odpicujemy na nowy i wymarzony ;-)
No i znaleźliśmy i robimy ! :-)))
Najpierw wzięliśmy się za dół kredensu ...
A. rozkręcał , wymieniał prowadnice , gałeczki , śrubczeki i inne takie ( w międzyczasie skręcał jeszcze meble z pokoju i przedpokoju )
Ja myłam , skrobałam , szlifowałam , malowałam ... Pierwszy tydzień zajął mi sam blat , ale wtedy nie mieliśmy jeszcze szlifierki .
To co poniżej to dwa tygodnie walki ;-)))
O tym ile przy tym sprzątania i kurzu to nie wspomnę , ale jak już widać afekt to muszę przyznać że było warto :-)

Efekt już widać , choć nie zrobiłam wczoraj zdjęcia całości zmontowanego już dołu.
Jak tylko tam zawitam i cyknę fotę , to ją tu dodam !
A teraz proces produkcji ...


Cały środek też jest pomalowany. Szuflady sobie darowałam ...


 Edit.:
Dorzucam cały dół kredensu :-D



 Jeszcze z tydzień i będzie zrobiona góra. Tym razem szlifuje A. , ja maluję ;-)

Do kompletu zamówiliśmy nową sosnową szafkę pod zlew i jedną większą wiszącą witrynkę . Jak je przywiozą to odpicujemy na biało i będzie komplet .
Do malowania  użyliśmy Transparentnej farby do drewna Bloom.
Kolor zimowy szron .

CDN. ...

Tu efekt KOŃCOWY :-)

---------------------

Kotki mają się dobrze . W tym tygodniu dostały karton po nowym odkurzaczu , bo poprzedni (dziadkowy) został zajechany remontem ;-P






 Miłych i czułych Walentynek życzą prawie zawsze zgodni Gucio i Mikeszek :-D















Edit.:
Kredens skończony TUTAJ ;-)